niedziela, 11 stycznia 2015

Red



Święta i sylwester po prostu minęły. Nie dążę sympatią Bożego Narodzenia tak samo jak nie widzę sensu w podskakiwaniu ze szczęścia z powodu nowego roku, dlatego też nie pisałam przez ten okres świąteczno-noworoczny na blogu. Bo po co miałam zakłócać komuś jego ulubiony czas w roku moim burzącym sylwestrowy nastrój oznajmianiem, że tak samo można by świętować nadejście każdego nowego miesiąca?

Okres ten minął bardzo szybko. Zarzekałam się, że całą przerwę od szkoły powtórzę sobie coś do matury. Ale tak pięknie być nie mogło, a raczej było to nie możliwie kiedy znalazłam od dawna opuszczoną gre The Sims 3 i cały ten czas poszedł na sadzenie płonących owoców przez moją simkę (jak to czytam już mam ochotę puknąć się w czoło!).


*


Christmas and New Years Eve just passed. I don’t really like this time, Christmas aren’t very fun for me and I don’t see anything great in New Years Eve. That’s why I wasn’t posting any notes, cause I didn’t want to ruin someones favorite time of the year.
I promised myself that I would learn during Christmas break but it didn’t work out really well: I was playing The sims 3 all the time (I feel so stupid right now!)











Ponytailer - Born Pretty Store

Sweatshirt - Allegro
Skirt - Secondhand
Shoes - Bonprix








5 komentarzy:

  1. Świetna ta opaska :) Zawsze jak siedzę w domu, to upinam włosy właśnie w taki sposób jak Ty :) Najwygodniej mi w takich upiętych włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wyglądasz, oryginalny strój :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Każdy powód jest dobry do świętowania. Nikt nie powiedział, że nie można celebrować nadejścia każdego innego miesiąca. To taka tradycja, jak każda inna. Ale możesz stworzyć własną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się bluza w tej stylizacji.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny post. cudne zdj:)
    zapraszam do mnie, jeśli spodoba Ci się mój blog zaobserwuj, na pewno się odwdzięczę :)
    http://xblueberrysfashionx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń